Psychoterapia – na czym polega

Ostatnimi czasy narosło wiele mitów wokół psychoterapii. Jedni twierdzą, że na psychoterapię chodzą tylko osoby, które mają jakieś zaburzenia. Inni nie rozumieją, dlaczego ktoś idzie się wygadać do psychoterapeuty, zamiast spotkać się ze swoją przyjaciółką. A jeszcze inni oczekują, że psychoterapeuci wskażą im konkretne rozwiązania ich życiowych rozterek. a

Dla kogo tak naprawdę jest psychoterapia?

Psychoterapia nie jest skierowana tylko do osób, które zmagają się z poważnymi zaburzeniami psychicznymi. Owszem, w ostatnich latach coraz więcej osób choruje chociażby na depresję. Do 2030 roku depresja będzie najprawdopodobniej jedną z najczęściej występujących chorób cywilizacyjnych. Właśnie dla osób mierzących się z tym problemem, psychoterapia, często w połączeniu z farmakoterapią, może się okazać czymś niezbędnym i koniecznym do lepszego funkcjonowania.

Jednak coraz częściej na psychoterapię zgłaszają się osoby, które mają potrzebę bycia bardziej świadomymi. Osoby, które chcą wiedzieć więcej o sobie, swoich zachowaniach i motywacjach, jakie kryją się za tymi zachowaniami. Albo osoby, które chcą przepracować pewne swoje myśli, przekonania, relacje. Osoby, które po prostu chcą się rozwijać. Bo męczy ich stagnacja i bierność.

Jeśli miałabym jednym zdaniem odpowiedzieć na pytanie o psychoterapii, na czym ona polega – bez wątpienia odpowiedziałabym, że na dbaniu o swoje zdrowie psychiczne i ulepszaniu swojego funkcjonowania.

Psychoterapia – na czym polega 2

Dlaczego kawa z przyjaciółką nie zastąpi psychoterapii?

Psychoterapia to nie są pogaduchy przy świeżo zaparzonej kawie. To nie jest doradzanie sobie wzajemnie, jaką decyzję podjąć. – Czy się rozstać z tym mężczyzną? Czy zmienić tą pracę? Czy przejść w końcu na dietę? – Nie. Więc psychoterapia – na czym polega tak naprawdę?

Psychoterapia to ciężka praca osoby, która poddaje się temu procesowi. To jest przepracowywanie różnych aspektów naszego życia oraz schematów i przekonań, w jakich tkwimy. To nie jest tak przyjemne jak spotkanie z przyjaciółką, ale jest to o wiele bardziej skuteczne i lepsze dla naszego codziennego funkcjonowania.

W psychoterapii chodzi o klienta. Psychoterapeuta wierzy w to, że klient sam posiada wszelkie zdolności i kompetencje potrzebne do tego, by podjąć wystarczająco dobre decyzje albo żyć wystarczająco dobrze. Rolą psychoterapeuty jest pomaganie klientowi w tym procesie. Jednak to pomaganie nie jest równoznaczne z doradzaniem czy braniem odpowiedzialności za decyzje klienta.

Jak to trafnie ujęła psychoterapeutka Katarzyna Szostak, głównym narzędziem, jakim posługuje się psychoterapeuta w swojej pracy jest rozmowa. Rozmowa, która opiera się na słuchaniu, byciu uważnym na drugiego człowieka oraz na zadawaniu odpowiednich pytań. To wszystko ma służyć poprawie dobrostanu i zdrowia psychicznego klienta.

Psychoterapia nie jest dla każdego

Już miałam napisać, że psychoterapia jest dla każdego człowieka, kiedy nagle pojawiała się w mojej głowie myśl, że to niezupełnie jest prawdą. Psychoterapia jest dla każdego człowieka, który ma w sobie chęci do tego, aby naprawdę oddać się temu procesowi. Nie chodzi o siłę czy odwagę człowieka. Choć wierzę, że osoby, które decydują się na wizytę u terapeuty, mają w sobie dużo siły. Chodzi o chęci do tego, żeby poddawać w wątpliwość swoje zachowania. Dowiadywać się więcej o sobie. Otwierać się na nowe doświadczenia. Aż wreszcie… rozwijać się i działać. Bo bez tego działania wizyty, nawet u najlepszych specjalistów, będą nieefektywne.

Studentka psychologii, trenerka, twórczyni Internetowa
Działa w sieci jako Kopniak Motywacji. Motywuje kobiety do tego, by rozwinęły swoje skrzydła i dogoniły własne marzenia. Wierzy w mikrokroki i świadomy rozwój.